Wśród najmodniejszych hitów w kwestii fryzur w tym sezonie niepodzielnie królują ciemne włosy z refleksami. To trend, na który w tym sezonie powinna zdecydować się każda brunetka. Tego typu farbowanie jest bardzo delikatne i sprawia wrażenie naturalnego, jak gdyby wykonanego za pomocą promieni słonecznych. A jak wiadomo, naturalność nigdy nie wychodzi z mody.
Ten ciekawy efekt trudno jest osiągnąć samodzielnie, nawet, jeśli posiadamy fryzjerskie zacięcie. Metoda ta nazywana jest przez profesjonalistów flamboyage, a do zafarbowania włosów wykorzystywane są foliowe, dopasowane do długości włosów, samoprzylepne paski. Dzięki temu fryzjer jest w stanie idealnie dobrać szerokość pasma włosów do efektu, jaki chcesz otrzymać. Koloryzacja jest dzięki temu dokładna, precyzyjna i naprawdę w pełni profesjonalna.
Ta metoda koloryzacji – ciemne włosy z refleksami – ma również inne, spore zalety. Przede wszystkim przez naprawdę długi czas po wizycie u fryzjera nie ma konieczności ich ponownego farbowania – odrosty wyglądają bowiem bardzo naturalnie, chociaż takie stwierdzenie może brzmieć dosyć niedorzecznie.
Ciemne włosy z refleksami są więc numerem jeden tegorocznych wakacji i w sumie trudno się dziwić ich popularności. To również znakomity zabieg fryzjerski dla wszystkich pań posiadających cienkie, płaskie włosy. Kilka tonów sprawią, że optycznie włosów będzie więcej, a nasze samopoczucie poprawi się wraz z tym wrażeniem. Włosy można zarówno przyciemniać, jak i rozjaśniać – nawet o dwa tony. Długość całego procesu zawsze zależy od długości włosów oraz stopnia skomplikowania, a także od tego, czy nasze włosy wcześniej były już farbowane oraz jak mocny mają pigment. Koszt całego przedsięwzięcia uzależniony będzie również od tych wcześniej wymienionych czynników – warto jednak skusić się na ten fryzjerski rarytas – ciemne włosy z refleksami to jest to! Skuś się, póki jeszcze trwa słoneczne lato!
