Coraz częściej słyszy się głosy, że jeśli jakiś rodzic chce, aby jego dziecko naprawdę dobrze opanowało język angielski, to nie powinien całej edukacji językowej swojego dziecka pozostawiać w gestii szkoły publicznej. Wiadomo przecież, że chociaż język angielski jest częścią polskiego programu szkolnego, to jednak w ogromnej większości polskich szkół nauczanie tego języka jest na poziomie tak niskim, że można powątpiewać czy jest skuteczne w jakimkolwiek, choćby najmniejszym, stopniu.W tym kontekście nie może dziwić, że niczym przysłowiowe grzyby po deszczu powstają kolejne szkoły językowe, które oferują język angielski w kursach podzielonych na kilkadziesiąt lub kilkaset lekcji. Oczywiście, taki język angielski kosztuje, i to czasem wcale niemało, ale chyba żaden z rodziców nie chce, aby jego dziecko było pozbawione praktycznej umiejętności najważniejszego obecnie języka. Co prawda, pojawiają się pewne symptomy tego, że sytuacja w naszych szkołach publicznych będzie się powoli zmieniać na lepsze, ale jak na razie to wszystko są jedynie przewidywania i przypuszczenia.