Po wielu latach współpracy z jednym z banków, postanowiłem przenieść się do konkurencji, która de facto, jako nowemu klientowi oferuje mi znacznie więcej. Takie zwykłe konto bankowe, jest znacznie lepiej oprocentowane dla nowego klienta, niż dla lojalnościowego w poprzednim podmiocie. Decyzja o zmianę usługodawcy była właśnie związana z tym, że znów zwiększono opłaty i prowizję, jakie trzeba ponieść za prowadzone konto bankowe. Wtedy zrozumiałem, że to najwyższa pora na zmiany, a najważniejsze co, nie obawiałem się ich. Może jeszcze kilka lat temu, wolałbym dopłacić za to, by konto bankowe znajdowało się w bezpiecznym miejscu, jednak dziś wszystkie takie są. Czułem się po prostu niedoceniony jako klient, który budował również swoją historię kredytową, nie widziałem żadnych profitów, choć wielokrotnie o nie się domagałem. Oczywiście podobne kroki, każdego dnia podejmuje znacznie więcej osób, niż mamy tylko tego świadomość, ale o tym nie mówi się zbyt często, z wiadomych nam wszystkim powodów.