Wiele słów ma dwa znaczenia, na przykład w angielskim „bank” to nie tylko bank jako instytucja, ale również brzeg rzeki, polskie „jak” to nie tylko słowo używane do zadawania pytań typu „jak to jest zrobione”, ale również ssak z rodziny pustorożców występujące w Tybecie. Podobnie jest z słowem cukrzyca. Otóż cukrzyca to w technologii cukierniczej przejściowy produkt otrzymywany z soku buraczanego przez odparowanie wody i wykrystalizowanie cukru. Cukrzyca jednak to również choroba inaczej nazywana moczówką cukrową. Jest ona wywoływana niedoborem insuliny, który prowadzi do nieprawidłowej przemiany węglowodanowej. Głównymi objawami są wzmożone łaknienie, pragnienie, senność a nawet cukromocz, czyli stan kiedy w naszym moczu znajduje się cukier. Przewlekła cukrzyca może wiązać się z uszkodzeniem, zaburzeniem czynności czy niewydolnością niektórych narządów. W grupie ryzyka są oczy, nerki, nerwy serca i naczynia krwionośne. Najpopularniejsze typy cukrzycy to cukrzyca typu jeden i cukrzyca typu dwa, czasem pojawia się również cukrzyca ciężarnych. Jak więc widać, z cukrzycą nie ma żartów i trzeba się o swoje zdrowie mocno troszczyć. Łatwo bowiem zostać skazanym na leczenie do końca życia.