Zainteresowanie rynków technologicznych nowinkami informatycznymi jest czymś absolutnie zrozumiałym i większość inwestorów giełdowych chce dzisiaj bardzo szybko zainwestować swoje miliony w najmniejsze nawet przedsiębiorstwo proponujące jakieś rozwiązania z rynku IT. Komputery, monitory, karty graficzne czy nawet nowatorskie podejście do nawigacji satelitarnej jako poszerzonej rzeczywistości wyświetlanej w czasie rzeczywistym na przedniej szybie samochodu – wszystko to może dać dzisiaj firmie posiadającej takie patenty wielkie pieniądze i niejeden rynkowy gracz oddałby wiele za wejście w ten interes. Przeważnie jednak te najbardziej innowacyjne marki cenią się dzisiaj tak bardzo, że muszą drukować kolejnych akcji – wystarczy im konsumowanie zysku, jaki rok w rok produkują. Aby jednak zysk z przemysłu komputerowego mógł faktycznie być tak imponujący, konieczne jest w pierwszej kolejności regularne budowanie czegoś nowego – klienci ani inwestorzy strukturalni nie chcą bowiem wybierać czegoś, co już było.
