Słowo komputer kojarzy się dziś jednoznacznie z Internetem. Te dwa określenia zdominowały nasze życie zupełnie, uzależniając nas od siebie niczym narkotyk. A przecież jeszcze całkiem niedawno, możliwość posiadania stałego dostępu do światowych zasobów sieci internetowej, było marzeniem. Jeśli mieliśmy już taką możliwość, to połączenie było bardzo powolne i odbywało się za pomocą kabla telefonicznego. Opłaty za korzystanie z takiej usługi były naliczane w taki sam sposób jak za lokalne rozmowy telefoniczne, czyli za określony odcinek czasu, a nie jak to ma miejsce dziś, za ilość pobranych danych. Od kilku lat mamy możliwość dostępu do sieci także za pomocą telefonii komórkowej. Nie musi to się odbywać za pomocą naszego telefonu, ale normalnie, przez zwykły komputer. Wykupuje się taką usługę u jednego z operatorów komórkowych i mamy pewność, że będziemy mieli zasięg w prawie całej Polsce. Nadal największą bolączką takiej formy dostępu do Internetu jest ciągle powolna jego szybkość. Ale sukcesywnie się to zmienia na lepsze, a dzięki temu kilka milionów Polaków ma możliwość korzystania z sieci. Dzięki temu powiedzenie o świecie bez granic, nabrało nowego znaczenia.
