Coś więcej niż stereotyp

Funkcjonuje stereotyp, że kobiety są gorszymi kierowcami niż mężczyźni. Jednak wiele sytuacji niestety przekonuje, że stereotyp nie jest do wyłącznie społeczną szufladką. Nauka jazdy w przypadku kobiet nie tylko trwa z reguły dłużej, ale również jest dużo mniej skuteczna.Nauczyć jeździć kobietę tak, by robiła to dobrze, jest niezwykle ciężko. Mówi się oczywiście, że kobiety są bardziej uważne, dokładne itp. jednak w wielu przypadkach te cechy szwankują. Weźmy choćby sytuację wyprzedzania. Kobieta za kierownicą nie patrzy w boczne i tylne lusterka, sprawdzając, czy może ktoś za nią, nie chce wyprzedzać. Mężczyźni w takich sytuacjach, jeśli mogą, zjeżdżają bliżej zewnętrznej krawędzi jezdni lub na pobocze i umożliwiają innym samochodom bezpieczniejsze wyprzedzanie. W ten sposób nauczyć jeździć kobietę, jest wielką sztuką. Inna kwestią jest prawidłowe parkowanie. Wiele razy nie chce się wierzyć, jak niektóre panie potrafią zaparkować swój samochód. Nauka jazdy uwzględnia również naukę prawidłowego parkowania, ale to jakoś kursantkom umyka. Zdarza się na parkingu zobaczyć samochód zaparkowany przez kobietę, która zrobiła to przed maską innego Sadochu, blokując mu jakakolwiek możliwość manewru. Parują też często kobiety niemal po skosie, zamiast wewnątrz wyznaczonych białych linii. Nauczanie jazdy dla pań powinno być bardziej intensywne, a instruktor powinien więcej uwagi przykładać do niektórych elementów szkolenia.

2fast.pl/

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here